Tym razem do klasy wmaszerowuje Druch Boróh, by młodym obywatelom przekazać ideę harcerstwa. Maślana i Andżelika nie chcą jednak zostać Zuchami i jechać na rajd. Drucha Boróha to nie zraża – pojadą i tak, bo dla cywili też przewidziane będą zajęcia z Japończykiem. W czasie akcji Anusiak ma spore kłopoty z inhalatorem, Konieczko w ramach sprawności poluje finką na wiewiórki, Maślana ciosem bokena powala mistrza układania kwiatów - Pana Saito, zaś Czesio podpala cały las. Do tego dochodzi w namiocie niespodziewana wizyta martwych zombie Marcela oraz Pana Pułkownika, serce Boróha nie wytrzymuje. |